Oto nowa cerkiew w Warszawie. Pierwsza od 100 lat. „Wnętrza jak u Jerzego Nowosielskiego”

Posted: 19/05/2015 in modernizm i odnowieńcy, prawosławni w Polsce

image

Wierni kościoła prawosławnego mieszkający w Warszawie mają powody do zadowolenia. Na przełomie marca i kwietnia rusza budowa nowej cerkwi. Pierwszej od stu lat. To będzie piękna bryła, która zachwyci z pewnością nie tylko ich, ale także wszystkich mieszkańców Warszawy. I turystów. Dobra strona architektury sakralnej wygląda właśnie tak. Rozmowa z architektem.

Ursynów
Nowa cerkiew powstanie przy ulicy Puławskiej na Ursynowie, gdzie kościół prawosławny ma ponad półhektarową działkę. Na terenie powstanie nie tylko świątynia, ale także budynek administracyjny. Z tej budowy cieszyć się będą przede wszystkim wierni z południowej części Warszawy oraz Piaseczna.

Hagia Sophia?
Inspiracją dla twórcy podczas projektowania warszawskiej cerkwi była właśnie ona – Hagia Sophia. Mowa o bizantyjskiej świątyni, która obecnie mieście się w Stambule. Wzniesiona w VI wieku, której charakterystycznym elementem jest olbrzymia kopuła. Warszawska cerkiew ma być równie piękna. Andrzej Markowski – architekt stołecznej świątyni zdradza w rozmowie ze mną szczegóły projektu:

ANDRZEJ MARKOWSKI, ARCHITEKT

Patrząc z zewnątrz widzimy Niebo (kulę – rzeczywistość boską) zstępujące na Ziemię (sześcian – rzeczywistość ludzką). To niezwykle czytelna symbolika zarówno Objawienia jak i Wcielenia. Patrząc wewnątrz widzimy nad sobą kopułę –Niebo, podobnie jak w Hagii Sophii rząd okien pod kopułą podkreśla wrażenie unoszenia się jej w przestrzeni. Poza nowoczesną formą zasada konstrukcji, ogólna idea, symbolika są identyczne jak w Hagii Sophii.

Warszawskie cerkwie warto odwiedzać
Warszawa jest miastem wielokulturowym, dlatego warto poznać je wszystkie. W stolicy znajdziemy chociażby trzy cerkiew, które można odwiedzić, by lepiej poznać obrządki prawosławnych. Jedna funkcjonuje na Woli, druga – najpiękniejsza w całym mieście – na Pradze. Cerkiew prawosławna znajduje się także na Miodowej (przy tej ulicy jest cerkiew unicka a nie prawosławna -red.PP), niedaleko Placu Zamkowego.

Andrzej Grabowski zdradza, jak będą wyglądać wnętrza nowej cerkwi, a wierni mogą być o spokojni – będą po prostu w najlepszych stylu:

ANDRZEJ GRABOWSKI, ARCHITEKT

Dla mnie są trzy nazwiska jeśli chodzi o architekturę sakralną w Polsce a może i na świecie: Jerzy Nowosielski, Jerzy Uścinowicz i Stanisław Niemczyk. Na pewno jestem pod wpływem całej trójki, a moim marzeniem jest żeby całe wnętrza były pokryte malarstwem pod silnym wpływem nieżyjącego już Jerzego Nowosielskiego. Jego cerkiew w Białym Borze to najpiękniejsze wnętrze sakralne jakie widziałem w swoim życiu.

Wierni
Ursynowska cerkiew, obok tych na Woli, Pradze czy tej z ulicy Miodowej, będzie kolejną świątynią prawosławną w Warszawie. Będzie także pierwszą budowaną w mieście cerkwią od stu lat. I bardzo dobrze zaprojektowaną.

W stolicy jest obecnie około 40 tysięcy wiernych kościoła prawosławnego. W całej Polsce blisko pół miliona („Według NSP 2011, prawosławnych w Polsce jest 156 tys. 284, a w całym woj. mazowieckim 9 tys. 246” -red.PP). Więcej o wiernych prawosławnych przeczytacie w naszym tekście mówiącym o jednym z najważniejszych świąt tej wiary, czyli Soczelniku (Wigilia to nie święto, ona je poprzedza -red PP).

Źródło: natemat.pl

image

image

image
.
image
Demoniczne ikony Nowosielskiego.
image

image

image

Komentarze
  1. Odezwa jakoby metr. Sawy, lecz wg mnie jest ona autorstwa o.Sawickiego. Patetyczny styl zdradza jej autora.

    ODEZWA

    Dnia 4 maja 2015 roku Metropolita Warszawski i Całej Polski Sawa wystosował odezwę dotyczącą budowy cerkwi pw. św. Sofii – Mądrości Bożej w Warszawie. Poniżej prezentujemy jej treść:

    Christos Woskriesie!

    Bóg Wszechmogący rządzi światem, Swoją Cerkwią i każdym człowiekiem. Tylko On, w stosownym czasie i okolicznościach, dokonuje wielkich dzieł tylko Jemu znanych. Człowiek wiary doświadczając ich skłania przed Jego Mądrością swe czoło, w pokorze wyraża Mu swoją wdzięczność, wyznając „chwała Tobie Boże za radość i doświadczenie!”.

    Cerkiew nasza, poprzez całą swoją historię przeżyła wiele prób i doświadczeń. Służyły one i służą naszemu duchowemu oczyszczeniu dającemu nam nowe siły do dalszego świadczenia o Św. Prawosławiu.

    Dzisiaj, na początku trzeciego tysiąclecia pragnę, jako Zwierzchnik Cerkwi, wszystkim: Episkopatowi, Duchowieństwu i Wiernym przekazać radosną wieść o tym, że po długich staraniach – od stycznia 2004 roku – otrzymaliśmy decyzję Prezydenta M. St. Warszawy (Nr 90/D/15 z dnia 21.IV.2015 r.) zatwierdzającą projekt budowy i pozwolenie na budowę nowej na mapie Warszawy cerkwi p/w Św. Sofii – Mądrości Bożej wraz z budynkiem administracyjnym, usytuowanej przy ul. Puławskiej.

    Informując o tym ważnym, historycznym wydarzeniu dla Prawosławia w Polsce składamy nasze dziękczynienie Bogu Najwyższemu, za to, że wysłuchane zostały nasze modlitwy i On błogosławi „lud swój” tym wspaniałym darem. Chwała Tobie Boże. Chwała!

    Budowa nowej cerkwi w M. St. Warszawie jest dziełem historycznym i uzasadnionym. Ziemia pod świątynię zakupiona została za odszkodowanie uzyskane za teren przy ul. Wolskiej w Warszawie, odebrany po drugiej wojnie światowej; teren zroszony krwią zamęczonych tam w 1944 roku wychowanków prawosławnego sierocińca. Ta skrwawiona ziemia, niczym relikwia złożona zostanie podczas poświęcenia kamienia węgielnego i uświęci miejsce budowy. Będzie to pomnik naszej miłości i wiary następnym pokoleniom.

    Nowa cerkiew wzniesiona zostanie na warszawskim Ursynowie przy ul. Puławskiej. Projekt, opracowany przez warszawskiego architekta Andrzeja Markowskiego, wzorowany jest na konstantynopolskiej świątyni Św. Sofii – Mądrości Bożej.

    Św. Sofia w Konstantynopolu – dzisiejszym Istambule – wzniesiona została w latach 532 ÷ 537 i stanowi do dziś niedościgniony wzór budownictwa sakralnego, będąc doskonałym połączeniem ducha i materii. Poprzez wieki pozostaje ona źródłem inspiracji dla budowniczych każdej epoki.

    Warszawska cerkiew będzie miała wymiary 36,9 x 30 m, wysokość kopuły 21,6 m. Ściany zostaną ozdobione mozaikami i freskami.

    Cerkiew to Dom Boży, który jest mocno osadzony w prawosławnej świadomości. To w niej rozpoczyna się i kończy nasze obcowanie z Bogiem. Przynosimy w niej, przed oblicze Boże, nasze smutki i radości. W niej sprawowana jest Św. Liturgia, która uświęca i przemienia człowieka, a wraz z nim cały świat. Bez cerkwi nie jest możliwe nasze życie liturgiczne, nasze przebóstwienie i nasze zbawienie. Dlatego cerkiew, jako Dom Boży, lubimy i troszczymy się o nią. Już psalmista Dawid wzywał: „Jednego tylko prosiłem u Boga i do tego tylko zmierzam, abym mógł przebywać w przybytku Pańskim przez wszystkie dni, upajając się pięknem Bożym i odwiedzać świątynię Jego” /Ps.26,4/.

    Św. Grzegorz z Nyssy określa świątynię jako zamkniętą księgę i stwierdza: „Niema sztuka umie mówić”. Każda jej część, każdy kamień staje się śpiewem i liturgią. My zaś winniśmy tę całość ogarnąć swoim rozumem i duchem. Duch Święty zaś w epiklezie przenika każde jej miejsce, co stanowi Św. Górę, Centrum Kosmiczne, drabinę Jakubową.

    W sensie architektonicznym całość świątyni jest okrętem płynącym na Wschód. W psalmie 67 czytamy: „Grajcie Bogu, Który wstąpił na niebo niebios, na wschód słońca” /Ps. 76,32/. Oznacza to, że każda modlitwa w świątyni jest oczekiwaniem i zawiera naturę eschatologiczną. Dlatego człowiek czuje się w niej tak, jakby był gościem u Boga. Wszystko to nie pozwala na wprowadzenie do niej elementu świeckiego, co wyraża pieśń Cherubinów: „na progu świątyni odłóżmy wszelką życiową troskę”. Kopuła i Krzyż, który ją wieńczy podporządkowuje przestrzeń. Pod kopułą czujemy się duchowo bezpieczni.

    Budowa nowej świątyni jest radością dla całej Cerkwi, a tym bardziej budowa świątyni w stolicy kraju, gdzie koncentruje się całość działalności państwowej i cerkiewnej. Zjednoczeni więc budujmy świątynię naszej jedności i wolności. Nikt i nic nie może nam przeszkodzić. Budujemy ją bowiem dla chwały Bożej – Ojca wszystkich pokoleń; ku czci i pamięci naszych Ojców i Matek – Podlasia, Chełmszczyzny, Bieszczad, Pomorza i Ziem Zachodnich i Północnych; za żar ich modlitw, oddania i wierności Św. Prawosławiu. Niech zdobią ją Ich cnoty, gorąc naszych serc i wszystkich tych ze Wschodu, Południa, Zachodu i Północy, którzy odnaleźli tu swój nowy dom. Dawniej zjednoczeni w bólu, dzisiaj jednoczymy się na placu budowy cerkwi. Tylko zgodne serca i jedność działań pokonają wszelkie przeszkody i przyniosą plon. Taki jest bowiem sens wznoszenia nowego Domu Bożego.

    Mając to wszystko na uwadze, jako Zwierzchnik Cerkwi Prawosławnej w Polsce, zwracam się do całej naszej Cerkwi: hierarchów, duchowieństwa, mnichów, mniszek i wiernych z wezwaniem: proszę Wszystkich o modlitwę w intencji świętego dzieła jakim jest budowa cerkwi Św. Sofii w Warszawie. Proszę o zjednoczenie się wokół tej świątyni i wspieranie jej budowy na wszelkie możliwe sposoby, szczególnie finansowe.

    Budowa świątyni w naszej stolicy jest naszym wspólnym dziełem. Nasza odpowiedzialność i gorliwość w tym zakresie będzie żywym świadectwem naszej wiary prawosławnej.

    Historia naszej Cerkwi w Polsce udowadnia, iż skupieni wokół dzieła Bożego, jesteśmy w stanie dokonywać rzeczy wielkich i wiekopomnych. Tak było w przypadku cerkwi Zwiastowania N.M.P. w Supraślu, odbudowy spalonej cerkwi na św. Górze Grabarce oraz budowie wielu naszych świątyń w różnych miejscowościach naszej Metropolii.

    Wierzymy, że nie inaczej będzie z budową cerkwi Św. Sofii w centrum naszej Ojczyzny – jej stolicy; cerkwi będącej dowodem naszej wiary i żywotności Św. Prawosławia.

    Przeto zachęcam wszystkie Parafie i osoby indywidualne do aktywnego zaangażowania się w dzieło budowy warszawskiej cerkwi Św. Sofii a Bóg Wszechmogący wynagrodzi nas za szczodrość i oddanie Św. Cerkwi, zaś w murach świątyni Św. Sofii wznoszona będzie modlitwa za wszystkich ofiarodawców.

    O postępach prac związanych z budową informować będziemy na stronie internetowej Warszawskiej Metropolii Prawosławnej.

    Boże! Błogosław Święte Dzieło, do budowy którego przystępuje Twoja Cerkiew.

    Prośbę swoją kończę słowami króla Salomona: „Wejrzyj na modlitwę swojego sługi i na jego błaganie, Panie, Boże mój, wysłuchaj wołania i modlitwy, jaką Twój sługa zanosi dziś do Ciebie. Niech Twoje oczy będą otwarte nad tym domem nocą i dniem. Nad tym miejscem… Tam będzie imię moje, abyś wysłuchał modlitwy, jaką Twój sługa będzie zanosić na tym miejscu. Wysłuchaj Twojego sługę i Twojego ludu… gdy będą się modlić na tym miejscu. Aby poznały wszystkie ludy ziemi, że Pan jest Bogiem i nie ma innego” /1Król.8, 28;29;60/.

    Z miłości Bożej pokorny

    Prawosławny Metropolita Warszawski i całej Polski

    Sawa

    Dobrowolne ofiary można przekazywać na konto bankowe:

    Warszawska Metropolia Prawosławna
    Al. Solidarności 52; 03-402 Warszawa
    PKO BP S.A. IV O/Warszawa
    96 1020 1042 0000 8102 0009 6388 z dopiskiem „Św. Sofia”.

    za: http://www.orthodox.pl

  2. starszy z pralni pisze:

    Antyodezwa.
    Wierni nie dawajcie żadnej kasy niech kler zbudują za swoje, z własnych zaoszczędzonych milionów (Sawa wie jakich), jeżeli jednak dacie, sprawdzajcie dokładnie wydatki.

    • Starik pisze:

      Trzeba założyć profil na FB NIE DAJĘ NA NOWĄ CERKIEW W WAWIE NIECH METR. SAWA SAM JĄ FINANSUJE. KOLEJNE SZKARADZTWO I TO ZA DIENGI WIERNYCH!!!

  3. Starik pisze:

    Ale chała …. A ten architekt niewiele widział skoro cerkiew w Bialym borze uznał za najpiękniejszą jaką widział…

  4. Hainovianin pisze:

    Unicka świątynia w Białym Borze, to niestety architektoniczny dramat autorstwa Nowosielskiego. Żadna zatem dziwota, że ma powstać kolejny sakralny wybryk, jeśli autorem projektu jest osoba, nie znająca ducha Prawosławia i na dodatek jest zafascynowana „mistrzostwem” Nowosielskiego.

  5. Gerd pisze:

    ” Mowa o bizantyjskiej świątyni, która obecnie mieście się w Stambule”. Mam pytanie: To gdzie wcześniej się mieściła? Mam odpowiedź: W Konstantynopolu.

Dodaj komentarz