Zniszczono resztki soboru św. Aleksandra Newskiego w Warszawie. FOTO

Posted: 28/08/2013 in prawosławni w Polsce

Pewna grupa osób bez zezwolenia przedostała się na teren wykopalisk i zrobiła zdjęcia niedawno (sic!) zniszczonych tunelów pozostałych po prawosławnym soborze pw. św. Aleksandra Newskiego w Warszawie.

O zachowaniu się podziemnej części soboru dowiedziałem się w 2006 roku. Ponoć był też podziemny (zimowy) ołtarz. Niestety historia barbarzyńskiego traktowania prawosławnych świątyń trwa nadal… Odsłonięte tunele cerkwi, kilka dni temu zostały… bezpowrotnie zniszczone. Poniżej przedstawiamy zdjęcia zrobione na miejscu wykopalisk. – red.PP

W pewnej szukającej sensacji gazecie napisali, że podczas remontu na placu Piłsudskiego natrafiono na resztki soboru św. Aleksandra Newskiego. Nie byłoby w tym niczego dziwnego, w tym miejscu za każdym razem przy okazji jakiegoś remontu natrafiają na coś pod ziemią i zawsze „gw” [Gazeta Wybiórcza -red.PP] robi z tego sensację, opisując znalezisko jako coś nowego i niezbadanego. Tym razem jednak napisali, że odsłonięto fragmenty starych kanałów. Dodali nawet, że jest to „część sieci zbudowanej w końcu XIX przez Lindleyów”. (jak wiemy, pod koniec XIX wieku kanały w Warszawie budowało całe stado Lindleyów, sic). Taką informację musieliśmy zweryfikować.

Jeszcze 2 dni temu taki widok mógł zobaczyć każdy, kto zerknął przez ogrodzenie. Zapewne i gw wyniuchała. Jest sklepienie z cegieł, ale żeby od razu tych Lindleyów tak mnożyć.  […]

Poszliśmy, zobaczyliśmy … Na wypadek, gdyby konserwator zabytków chciał na znalezisku położyć brudną łapę, nasi dzielni budowniczowie w ciągu jednego dnia pozbyli się problemu i zburzyli większą część tunelu. Bo termin oddania prac święta rzecz.

Tutaj coś zostało. Wejście do czyjegoś domu. I jak tu nie wejść, skoro zapraszają ? Tym bardziej, że na górze naglą niesprzyjające czynniki, takie jak cieć, żołnierze przy grobie, kamery kopułkowe i Apel Jasnogórski przy krzyżu. […]

Tak się stało i tym razem, dlatego mogliśmy bez zobowiązań zwiedzić to, co jeszcze pozostało. W tej chwili być może już tego nie ma. Zapowiadało się smakowo, nie padało i można było błyskać.

Resztki tunelu które mamy niewątpliwą przyjemność zwiedzać to fragmenty podziemi soboru św. Aleksandra Newskiego. Zbudowany w latach 1894 – 1912 miał być symbolem panowania rosyjskiego nad Polską. Został rozebrany w latach 20, mniej niż 15 lat po zakończeniu budowy.

To wyglądało jak grobowiec, ale jeśli był tu szkielet, to już go zabrano.(aby nie zawalić terminu 🙂 )

Tunel prowadził rury do ogrzewania soboru. Biegły one z kotłowni Pałacu Kronenberga. Po raz pierwszy odkryto go w 1974 roku podczas budowy hotelu Viktoria, zbudowanego na miejscu wyżej wymienionego pałacu.

Gdy rozebrano sobór tunele przez krótki czas udostępnione były zwiedzającym, po czym przerobiono je na składy wapna a potem zamurowano.

„Rury były przymocowane do ścian klamrami które do dziś się zachowały” – czytamy w gw. Nie wiem jak jest dzisiaj, wczoraj jeszcze były. I to dowodzi faktu, że gazety nie mogą być w dzisiejszych czasach wiarygodnym źródłem informacji.

Tędy jeszcze 2 dni temu szedł tunel właściwy [cerkwi -red.PP]. Jakiś łobuz [robotnicy -red.PP] rozebrał (pod nadzorem archeologicznym, więc zero problemu).

Teraz nasi zapobiegliwi budowniczowie równają wszystko z ziemią, aby za kolejne 5 lat uniknąć sensacji, kiedy przy okazji jakiegoś remontu odsłoniono by ponownie ten tunel. Dbają o nasze zdrowie, bo sensacja podnosi ciśnienie.

Źródło: http://penetratorscavengerteam.blogspot.com

Komentarze
  1. Četnik pisze:

    No i dobrze, tak kończą symbole cudzej okupacji, a robienie z tego zabytków jest po prostu głupie.

    • Świątynia Boża nie jest symbolem jakiejkolwiek władzy czy państwa. Tu nie chodzi o robienie z tego zabytku, lecz o rzeczowe udokumentowanie tego co pozostało.

    • Rusyn pisze:

      To nie żadem symbol czegokolwiek, a to, co pozostało z Domu Bożego (zresztą zniszczonego przez, podobno, chrześcijan). Trzeba być barbarzyńcą żeby niszczyć (a przynajmniej nie zrobić uczciwej dokumentacji).

    • Franko pisze:

      No cóż, kolega to chyba ograniczony jest niestety. Tym tokiem myślenia Białoruś, Ukraina, kraje nadbałtyckie które w jakiś sposób niegdyś należały chociażby do korony powinny zniszczyć wszelkie ślady po „okupacji” czyli niszczyć kościoły katolickie, tak?

  2. Piotr pisze:

    jestem prawosławny, ale jakoś mnie to nie ekscytuje wcale. faktem jest, że wybudowanie takiej świątyni w centrum miasta to sqha (patrz to jak oskarżamy JPII & Co o prozelityzm w Rosji, a te cokolwiek zaradne chłopaki kościołów na pl. Czerwonym nie budują). cerkiew potem rozebrano (szkoda, bo to w końcu cerkiew, ale cóż – takie losy), a teraz rządzi już komercja i coś budują. trudno przez jakiekolwiek wykopalisko (nawet jakby św. Jakuba Kostkę znaleźli czy św. Jadwinię – to by na Wawel odwieźli i tyle) przerwać budowę.
    można było się domyslić, że pod byłą cerkwią będą byłe podziemia – więc o co ten raban? 😉

  3. Četnik pisze:

    zgadzam się z ostatnim komentarzem. W Bułgarii w Nesebarze chce burmistarz postawić tablicę-popiersie Janowi XXIII i BCP oczywiście rozdziera szaty w geście protestu, a przecież ów człek był lata w Bułgarii nuncjuszem i zwany jest nawet bułgarskim papieżem. Cerkwi Newskiego nie ma, to co pozostało nie ma żadnej wartości historycznej, może i ma sentymentalną dla kogoś. Czym innym jest budowa obiektów sakralnych dla potrzeb wspólnoty a czym innym demonstracyjne zawłaszczanie sfery publicznej. Szkoda że tak trudno to niektórym pojąć. Religia zawsze cierpi kiedy jest instrumentalizowana ale to winna tych którzy ją wykorzystują.

  4. Starik pisze:

    Pan Piotr nie rozumie czym jest prawda historyczna w tym ponoć tolerancyjnym i katolickim kraju???Nie „ekscytuje” to go ??? Pięknego słowa użył. Tymczasem pozwoliłem sobie na kilka cytatów uzmysławiających, że tylko do Buga jest chrześcijaństwo, a dalej dzicz :”Święci ojcowie mówią, że budowanie świątyń jest dziełem Bożym, a ich niszczenie dziełem szatana. Zburzenie tych świątyń nie nastąpiło w wyniku działań wojennych. Zburzono je w miarę spokojnych czasach. Niektórzy uważają, że ten czyn wandalizmu to symbol i apogeum zniewolenia prawosławnych narodów Rosji i Polski. I kto jest sprawcą tych zbrodni na tak niezwykłych obiektach sakralnych. W Rosji – przedstawiciel starożytnej chrześcijańskiej Gruzji, niedoszły duchowny prawosławny – Dżugaszwili, znany jako Stalin, w Polsce przedstawiciele narodu chrześcijańskiego, na znamionach którego wypisane są hasła: „Bóg, Honor, Ojczyzna”. Zastanawiające w imieniu jakiego boga dokonano tego wandalizmu.”
    „Jeśli rządowi polskiemu chodziło o zatarcie śladów obecności tu Rosjan należałoby również zburzyć obecny pałac prezydencki, Belweder, Korpus Kadetów, zbudowany przez Rosjan, gdzie obecnie mieści się Urząd Rady Ministrów i parę jeszcze innych obiektów. ”
    „Nie wielu ludzi zdaje sobie sprawę z faktu, że poruszając się po Wale Miedzeszyńskim w Warszawie nieświadomie depcze części św. ikon i mozaik, bowiem wał usypano właśnie z gruzów soboru. ”
    „Warto wiedzieć, że przed zburzeniem soboru władze Warszawy wypuściły obligacje, aby każdy kto je kupi miał swój udział w zniszczeniu świątyni. Tak więc wielu warszawiaków zostało włączonych w ten proceder. Ale skąd dziś to już znamy. „Krew Jego na nas i na dzieciach naszych” – wołali Żydzi w czasie osądzania Chrystusa przez Piłata. I stało się – po niecałych 40 latach od wypowiedzenia tych słów Rzymianie zrównali Jerozolimę z ziemią, mordując niezliczoną ilość niewinnych ludzi.
    http://janpielgrzym.ucoz.com/publ/dwie_swiatynie_i_ten_sam_los/6-1-0-42

    A i dziś wielu ludzi komentuje to na swój sposób, świadczący o tym , że nic się nie zmieniło w świadomości Polaków, oto żywy przykład z radia Zet:
    „ Monika Olejnik: To wszystko oglądać, tak, może powinniśmy ruszyć z młotkami żeby zburzyć Pałac Kultury, to byłoby takie symboliczne.

    Radosław Sikorski: No, ja to kiedyś postulowałem, do dzisiaj zresztą w sejmie, bo uważam, że taki moment katharsis, nowego początku, to co patriotyczna ludność stolicy zrobiła po odzyskaniu niepodległości 91 lat temu, zburzyła cerkiew prawosławną na placu dzisiejszym Józefa Piłsudskiego, tego nam zabrakło.

    Monika Olejnik: Ale pan nie popiera zburzenia cerkwi?

    Radosław Sikorski: Ale wtedy ludność Warszawy to zrobiła.

    Monika Olejnik: No, ale mimo wszystko, no…

    Radosław Sikorski: Bo była symbolem zaborów.

    Monika Olejnik: No tak, ale no jakoś…

    Radosław Sikorski: Tak jak Pałac Kultury jest symbolem stalinizmu.

    Monika Olejnik: Czyli co, minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski chciałby żeby był zburzony Pałac Kultury?

    Radosław Sikorski: Dzieliłem się tą opinią z mównicy sejmowej.

    Monika Olejnik: Ja wiem, ale teraz, teraz, bo to już było jakiś czas temu””
    „A czy ktoś się zastanawiał nad sprawą Katynia, o którym tak głośno od kilku lat. W roku 1938 dokonano identycznego wandalizmu jak w Warszawie i zburzono w Polsce ponad 130 prawosławnych świątyń. Rozbiórką kierowało wojsko i policja. I minęło zaledwie kilka lat i oficerowie polscy stanęli nad grobem. Trudno dziś ustalić ilu wśród nich było faktycznych burzycieli świątyń. Razem z nimi siły zła postawiły w tym samym szeregu tysiące niewinnych, w tym osoby wyznania prawosławnego. I choć ofiar w porównaniu z Warszawą było nieporównywalnie mniej – zło unicestwiło i dobrych i złych. Byłoby niewybaczalnym błędem i zarówno ciężkim grzechem oskarżanie o te czyny Boga. Bóg jest dobrem i miłością. Zło uczynione przez człowieka, jeśli nie zostanie odpokutowane i zmazane – prowadzi do zguby. Święci ojcowie mówią, że gdyby Bóg pozwolił – szatan zniszczyłby cały rodzaj ludzki. Smutne to są sprawy i ludzie nie chętnie do nich wracają. ”

    Panie Piotr! …I co mało „ekscytujące”???!

  5. Paweł Jerzy pisze:

    Trzeba jeszcze dodać, że niewielu Polaków zdaje sobie sprawę, co tak naprawdę stało się w 1938 roku. Ludzie są zdziwieni, gdy o tym słyszą i uważają to za prawosławną propagandę.

  6. Jan Biernat pisze:

    Sobór był zmarnowaną kartą przetargową w II RP do rozmów z Rusinami.

  7. powturka z historii pisze:

    Co to za nadzór archeologiczny. Prokurator powinien wszystkich pozamykać, włacznie z Radnymi Warszawy. Nic się nie nauczyli ze zburzena Warszawy w 1944 roku. To był dopust Boga, słuszny i sprawiedliwy. Dalej nic nie rozumieją!

  8. Należy odbudować wszystkie ważne obiekty dziedzictwa kulturowego Warszawy, bez czerpania przy tym z idei nacjonalizmu. Może kiedyś z woli PANA NASZEGO uda się odbudować Sobór św Aleksandra Newskiego w Warszawie, z przeznaczeniem pod ważne funkcje edukacyjno-symboliczne: Muzeum Martyrologii Narodów Europy i ekumeniczną Katedrę Wojska Polskiego. Wolno stojącą dzwonnice soboru można wyposażyć w nowoczesny Carillon koncertowy, odgrywający w południe i o godzinie 17. 00 melodię hymnu Europy Odę do radości oraz przystosować dzwonnicę do pełnienia funkcji odpłatnej wieży widokowej. Na dzwonach umieścić ornamentykę i sentencję nawiązujących do preambuły i zasad Karty Narodów Zjednoczonych oraz Karty Praw Podstawowych Unii Europejskiej. Przywróci to Warszawie wielokulturowe bogactwo krajobrazu miasta w szerokich panoramach. Pełna rekonstrukcja placu Piłsudskiego z 1918 roku ma głęboki sens, jako miejsca historycznie symbolicznego, jako trwałej zachęty w pełnym wykorzystaniu dzisiejszych szans: tworzenia, odbudowywania i modernizowania w oparciu o najwyższe standardy. Kształtowania wolności inspirowanej Kartą Narodów Zjednoczonych i Kartą Praw Podstawowych Unii Europejskiej. Pozytywnego wzajemnego oddziaływania prawa i kultury w narodowej przestrzeni publicznej; kształtującej otwarte, tolerancyjne i pozbawione kompleksów społeczeństwo…

  9. slavo pisze:

    Sobór Newskiego był piękny, żałuję że go zburzono. Pozbawiliśmy się wielkiej wartości i dzieła sztuki.

Dodaj komentarz